Najstarsze ślady osadnictwa człowieka na terenie wyspy Wolin datowane są na okres młodszej epoki kamienia (4200-1700 r. p.n.e.). Po tej grupie ludności pozostały znaleziska archeologiczne w postaci ceramiki oraz kamiennych narzędzi. Pod koniec epoki brązu (1200-400 r. p.n.e.) na wyspie Wolin rozwijała się kultura łużycka, o której obecności świadczą ślady licznych osad oraz fragmentów ceramiki. W okresie rzymskim (400 r. p.n.e-100 r. n.e.) wyspa zasiedlana była przez plemiona gockie, które w tym czasie przemieszczały się ze Skandynawii aż na tereny stepów nadczarnomorskich. Pozostawiły one po sobie liczne pochówki, wśród nich cmentarzysko na wzgórzu Młynówka koło dzisiejszego miasta Wolin. W te okolice docierali również mieszkańcy imperium rzymskiego, głównie kupcy poszukujący jednego z największych skarbów wybrzeża bałtyckiego - bursztynu. Pamiątką ich obecności są między innymi odnajdowane skarby rzymskich monet.
Wzgórze Gosań
Punkt widokowy "Góra Gosań" jest jedną z licznych atrakcji Międzyzdrojów cieszących się wśród turystów dużą popularnością. Góra Gosań (95 m n.p.m.) to najwyższe wzniesienie polskiego wybrzeża i jednocześnie jeden z ładniejszych krajobrazowo jego fragmentów. Usytuowana na terenie Wolińskiego Parku Narodowego jest jednym z czterech punktów widokowych jakie znajdują się w tym Parku. Zdobycie szczytu wzgórza nie należy do rzeczy trudnych, jednak po przebyciu około 300 metrowego odcinka jaki prowadzi od podnóża góry, zadyszki dostają również najbardziej doświadczeniu turyści. Warto podjąć to małe wyzwanie, choćby tylko dlatego, aby móc podziwiać najcenniejsze walory przyrodnicze Parku. Jednak prawdziwą nagrodą jest wspaniały i zadziwiający widok ukazujący rozległą panoramę Zatoki Pomorskiej.
Od lewej strony rozciąga się widok na zarysy miasta Międzyzdroje, Świnoujście a przy dobrej pogodzie nawet na niemieckie miasteczko Ahlbeck. Na wprost i po prawej stronie - bezkresne morze oraz strome zbocze klifu porośnięte krzewami, buczyną i sosnowym lasem. Szczególnie polecamy odwiedzić to miejsce aby zobaczyć przepiękny zachód słońca na na tle morza.
Wzgórze Gosań znajduje się około 4 km na północny wschód od Międzyzdrojów, przy szosie nr 102, na odcinku Międzyzdroje - Dziwów, Kołobrzeg. Jadąc szosą należy wypatrywać znaku wskazującego drogę do punku widokowego. Chwilę za nim znajduje się niestrzeżony parking, na którym powinniśmy się zatrzymać. Parking ten, decyzją dyrekcji Narodowego Parku Wolińskiego podjętą w zeszłym roku, jest odpłatny w sezonie letnim. Tuż przy parkingu, po przeciwnej stronie szosy znajduje się oznakowane wejście, które malowniczą ścieżką wśród buczyny pomorskiej prowadzi do punktu widokowego. Punk widokowy czynny jest przez cały rok i bezpłatnie.
Kamień Pomorski
We wnętrzu katedry , nad wejściem do świątyni, znajdują się jedne z najpiękniejszych pod względem formy oraz najlepiej brzmiące w Polsce organy barokowe. Organy powstały w XVII wieku; są bogato złocone i ozdobione rzeźbami postaci biblijnych oraz rzeźbą św. Ottona z Bambergu. Słynne organy maja 47 głosów i 3300 piszczałek. Brzmienie organów najlepiej podziwiać podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej .
(tekst zaczerpnięty z http://dziedzictwo.ekai.pl)
Jezioro Turkusowe
Jezioro Turkusowe, zwane także jeziorem Szmaragdowym, zaliczane jest do najpiękniejszych jezior Wolińskiego Parku Narodowego. Położone jest na wyspie Wolin, we wsi Wapnica w gminie Międzyzdroje.
Jezioro swoją nazwę zawdzięcza turkusowemu kolorowi wody, która nadaje mu niepowtarzalny charakter i jednocześnie stanowi magnez przyciągający niezliczone rzesze turystów. Ta bajeczna turkusowa barwa powstaje na skutek odbicia promieni świetlnych od wody zawierającej związki wapnia oraz białego wapiennego dna jeziora, będącego pozostałością po działającej tu do lat 50-tych odkrywkowej kopalni kredy.
Jezioro Turkusowe otoczone jest licznymi wzniesieniami Lubińsko - Wapnickimi, porośniętymi lasem oraz śródziemnomorską roślinnością. Na jednym z tych wzniesień zwanym Piaskowa Góra znajduje się punkt widokowy, z którego rozciąga się przepiękny widok na jezioro oraz malowniczo położoną Wapnicę i Lubin.
Kryptodepresja Jeziora Turkusowego
Jezioro Turkusowe jest zbiornikiem sztucznym, położonym na wysokości 2,6 m n.p.m. Głębokość jeziora wynosi 21,2m. Mamy więc tu do czynienia ze zjawiskiem kryptodepresji - dno jeziora leży poniżej poziomu morza (18,6m). Powierzchnia jeziora wynosi 6,74 ha, co czyni je największym akwenem leżącym na terenie Wolińskiego Parku Narodowego.
Latarnia Kikut
Latarnia Kikut znajduje się na wyspie Wolin, na terenie Wolińskiego Parku Narodowego, niedaleko wsi Wisełka, między Dziwnowem a Międzyzdrojami. Najlepiej można się do niej dostać pozostawiając samochód w Wisełce, a następnie przejść oznaczonymi czerwonym szlakiem leśnymi ścieżkami do oddalonej około 4 km latarni. Trzeba kierować się na zachód miejscowości w kierunku wejścia do Wolińskiego Parku Narodowego i dróżką w kierunku plaży przejść około 300m, a następnie skręcić w prawo zgodnie z oznaczeniem czerwonego szlaku. Należy uważnie szukać leśnych drogowskazów, bo oznaczenie terenu nie jest najlepsze, a droga prowadzi z powrotem w kierunku Wisełki okrążając ją od północy, a następnie kilkukrotnie zmienia kierunek wijąc się między wzgórzami. Przed końcowym stromym podejściem pod samą latarnię czerwony szlak przecina się z czarnym prowadzącym od wejścia do Parku przy szosie do plaży. Jest to najkrótsza droga, ale nie znającym terenu nie polecamy jej bo można pomylić wejścia. Pamiętajcie, że jest to rezerwat przyrody! Przy okazji, warto podjechać ok. 2km w kierunku Międzyzdrojów do punktu widokowego (jest oznaczony i są parkingi przy drodze) i po dojściu do stromego, klifowego (40 m) brzegu morza podziwiać wspaniały widok na wędrujące z oddali białe grzywy morskich fal.
Wioska Wikingów na Wyspie
Wolińska Wioska Wikingów to prawdziwa wycieczka w czasie. To nie jest tania imitacja osady sprzed setek lat, ale prawdziwie wybudowany na wzór średniowiecza gród, który zamieszkują prawdziwi Słowianie i Wikingowie.Wszyscy zwiedzający Wioskę Wikingów mogą nie tylko obejrzeć starosłowiańską architekturę ale i prawdziwe życie ówczesnego sioła. Wikingowie, Słowianie, Bałtowie, Madziarzy i Rusini rozbijają doskonale oddające ówczesne czasy repliki namiotów, w których toczy się prawdziwe życie o przetrwanie. W Wiosce Wikingów mieszkają prawdziwi rzemieślnicy i prawdziwi wojowie, którzy dbają by ich plemiona przetrwały walkę z czasem i historią. Rzemieślnicy lepią prawdziwe garnki z gliny, kowale kują groty do strzał wojowników, tkacze produkują materiały, garbarze garbują skórę by mieszkańcy osady mieli odzienie. W końcu rybacy pływają w doskonałych replikach wikingowskich łodzi po jeziorze łowiąc ryby, wojownicy polują - wszyscy dbają o przyszłość wioski. Obok życia obozowego dochodzi również do potyczek zbrojnych. Wojowie poszczególnych plemion dbają o swoje terytorium - zarówno na lądzie jak i na wodzie zapewniając osadzie bezpieczeństwo.A turyści? Mogą spróbować swych sił podczas prób strzelania z łuku, mogą skosztować strawy przygotowanej według starych, średniowiecznych receptur. W wiosce Wikingów życie tętni pełna parą i każdy w niej jest mile widziany.
Rezerwat Żubrów
Rezerwat żubrów to teren blisko 30 hektarów oddalony od Międzyzdrojów zaledwie o półtora kilometra. Warto polecić szczególnie tym, którzy lubią odpoczynek na łonie natury i tym, którzy nie maja na co dzień okazji zobaczyć zwierzęta objęte w Polsce szczególna ochroną. Wolińskie żubry ze względu na ubogie w pożywienie zasoby muszą być pod stałą ochroną i karmione przez człowieka.Rezerwat żubrów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na wyspie Wolin. Turyści mają do swej dyspozycji dziesiątki ścieżek spacerowych. Piesze spacery pomiędzy wybiegami dla zwierząt pozwolą każdemu poznać bogate życie dzikiej fauny. W zagrodach dla zwierząt można spotkać nie tylko żubry, ale także sarny i dziki. Nie lada atrakcję są orły bieliki, równie rzadko spotykane w Europie co żubry. Stałym gościem jest orzeł o charakterystycznym i wymownym imieniu Jurand. Jurand urodził się ślepy i gdyby nie rezerwat, niechybnie by zginął w swoim środowisku naturalnym
Wyrzutnia Rakiet V3
Przez dziesiątki lat badacze historii II Wojny Światowej starali się odnaleźć miejsce, w którym hitlerowskie Niemcy prowadziły eksperymenty z działami V-3. Dopiero kilka lat temu, w Zalesiu w okolicach Międzyzdrojów dokonano sensacyjnego odkrycia. W Zalesiu nie tylko budowano wyrzutnie z myślą o przyszłych bombardowaniach wrogich miast, ale istniały tam również wyrzutnie, które były eksperymentalnymi - pierwszymi działającymi wyrzutniami. To właśnie w Zalesiu dokonywano pierwszych prób balistycznych na rakietach V-3.Zabezpieczone i wyeksponowane elementy wyrzutni rakiet można są oddane dla zwiedzania turystom. Fragmenty wielokomorowych dział o długości 130 metrów, oraz oryginalne, pochodzace z czasów wojny tablice informacyjne eksperymenty zleconego przez samego Hitlera są nie lada atrakcją, można bowiem oglądać je tylko w dwóch miejscach na świecie - w Zalesiu pod Międzyzdrojami i niemieckim Peenemünde.
Most zwodzony rzeka Dziwna
Rzeka Dziwna jest jedna z największych atrakcji Dziwnowa. Rzeka swoją nazwę zawdzięcza temu, że nurt nie zawsze wiedzie do morza. Czasami bywa, że Dziwna zamiast płynąć do Bałtyku, cofa się i zalewa morska wodą Zalew Kamieński. Przez wiele lat miejscowa ludność opowiadała legendy wyjaśniające dziwne zachowanie rzeki. Do dziś zdarza się spotkać mieszkańca Dziwnowa wierzącego w magiczne właściwości tej małej, ale niezwykle urokliwej rzeki. Rzekę cenią wędkarze, bowiem połowy w Dziwnie niemal zawsze wiążą się z dużymi przeżyciami i licznymi niespodziankami. Zdarza się, że zamiast rzecznej płoci czy okonia biorą ryby morskie, flądry czy nawet dorsze. Dzieje się tak zazwyczaj, kiedy to morska, południowa bryza podnosi poziom wody w Bałtyku a słaby i leniwie płynący nurt Dziwny ustępuje wodom morskim. Wtedy do Zalewu Kamieńskiego i Dziwny wlewa się nie tylko słona woda, ale i wraz z nią morskie życie.Przeprawa przez rzekę wiąże się z obejrzeniem innej atrakcji Dziwnowa - zwodzonego mostu. Historia tej konstrukcji sięga roku 46 ubiegłego stulecia, kiedy to wybudowano dla pieszych most z pali. W latach sześćdziesiątych most zaczęto przebudowywać i po kilku latach prac oddano do użytku stalowy most zwodzony. Dziś moment podnoszenia ważącego prawie 40 ton mostu wywiera niesamowite wrażanie na turystach. Za ciekawostkę można uznać fakt, iż na moście w Dziwnowie kręcono sceny do jednego z odcinków popularnego serialu: "Czterej pancerni i pies".
Wyspa Uznam
Wieża Baterii Goeben
Bateria Nadbrzeżna Goeben pochodzi z 1938 roku a w momencie oddania jej do użytki była najpotężniejszą baterią na naszym wybrzeżu. Decydowała o tym jej nowoczesność i siła ognia, wówczas nie spotykana na brzegach Bałtyku. W wyposażeniu baterii uwzględniono działa 305 mm, pocisk takiego działa ważył 300 kilogramów i mógł być wystrzelony na odległość 35 kilometrów w czterominutowych odstępach pomiędzy każdym strzałem. Ostatecznie jednak bateria składała się z działa kalibru 283 mm. Bateria Goeben miała bronic portu przed ewentualnymi atakami polskiej floty podczas II Wojny Światowej. W jej skład wchodziły nie tylko głęboko ukryte w lesie działa, ale i liczne bunkry i oraz wysoka na 17 metrów wieża obserwacyjna. Kształtem wieża przypominała latarnię morską a dzięki jej idealnemu usytuowaniu można było z niej namierzyć wrogie okręty z odległości nawet do 50 km.Do dziś zachowało się wiele budowli wchodzących w skład baterii. Jest to niebywała gratka dla tych, którym tematyka II Wojny Światowej nie jest obca. Fortyfikacje robią niesamowite wrażenie i wciąż widać w niech ducha wojennych zmagań.